Byliśmy mile zaskoczeni, gdy 21 listopada wpłynęło do nas podziękowanie od mieszkańców Spółdzielni Mieszkaniowej  "Pionier" w Kętrzynie.

"Kętrzyn Bez Cenzury

strona internetowa

Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.

     Lokatorzy bloku przy ulicy Piastowskiej 7 mieszkania _ _ i _ _ dziękują za pomoc przy naszym upominaniu się o zrobienie poprawek, po zalewaniu naszych mieszkań. Kilka razy telefonicznie i pisemnie zwracaliśmy się do spółdzielni mieszkaniowej, gdy po opadach deszczu byliśmy zalewani od strony balkonów, po źle wykonanych remontach balkonów. Cały czas nas zbywano i dopiero gdy strona internetowa Kętrzyn Bez Cenzury zamieściła nasze pisma, to od razu postawili rusztowania i zaczęli poprawiać to co źle zrobili. Jeszcze raz dziękujemy, bo gdyby nie wasza pomoc, to nie wiemy ile jeszcze czasu bylibyśmy zalewani przy każdym deszczu."

O problemach mieszkańców pisaliśmy wcześniej w artykułach: 

"Jak zostaną usunięte grzyby i pleśnie, z zawilgoconych ścian?", 

"Kto sfuszerował, kto nie dopilnował?" 

"Czy prezesa spółdzielni obchodzi zalewanie mieszkań?".

Pisaliśmy dotąd, aż sprawa została załatwiona. Dla nas to ważne, że pomagamy spółdzielcom i mieszkańcom naszego miasta, miasta w którym się uczyliśmy i pracowaliśmy. Spółdzielcom, którzy czują się bezsilni wobec prezesa spółdzielni i uległych mu członków rady nadzorczej będziemy dalej bezinteresownie pomagać. Można do nas pisać na adres e-mail: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript. lub kontaktować się przez osoby, które przysyłały już do nas listy. Ich nazwiska znajdą państwo we wcześniejszych artykułach. Zawsze zapewniamy poufność a dane publikujemy tylko na życzenie zainteresowanych.

Mieszkankom dziękujemy za docenienie naszych interwencji.

  Kętrzyn bez cenzury  

Spółdzielca, Pan Krzysztof Głusiec, z Osiedla Piastowskiego wystosował do zarządu i rady nadzorczej Spółdzielni Mieszkaniowej „Pionier” w Kętrzynie z pismo z dnia 20-11-2017 r:

      Przeczytałem artykuł „Leszek Krzyżanowski, prezes KTBS: zawyżanie faktur już było ale za poprzedniego prezesa” umieszczony w dniu 20.11.2017r. na stronie internetowej www.nmketrzyn.pl

     Duży niepokój, wśród członków spółdzielni mieszkaniowej, wzbudziły dwie wypowiedzi prezesa KTBS:

     „Wypytywał mnie Pan [redaktor] o sprawę budynku na ul. Jaśminowej i o winnego wypłaconych odszkodowań, choć doskonale Pan wie, że winnym tej straty jest poprzedni Prezes KTBS.”

     i

     „Przykładem tej nierzetelności jest zdanie, które mówi o zawyżaniu faktur „o 100, 200 procent”, które odnosiło się przecież do poprzedniego Prezesa spółki! Wypowiadałem się na ten temat publicznie, w gazecie już w ubiegłym roku po rozpoczęciu pracy, kiedy zorientowałem się, jaki bałagan i jakie nieprawidłowości zostawił poprzedni Prezes, który jest teraz Prezesem spółdzielni mieszkaniowej.”

     W związku z publicznymi zarzutami prezesa KTBS oraz ze względu na niepokój o stan majątku spółdzielni, który jest prywatną własnością członków Spółdzielni Mieszkaniowej „Pionier” w Kętrzynie, żądam od zarządu spółdzielni i rady nadzorczej spółdzielni pilnego zajęcia stanowiska w tej sprawie.

     Przywołanie w artykule osoby prezesa zarządu oraz domyślnie  przewodniczącego rady nadzorczej, skutkuje żądaniem podania tego stanowiska do wiadomości członków spółdzielni mieszkaniowej, na stronie internetowej spółdzielni E-USŁUGI, wraz z podaniem zdania odrębnego poszczególnych członków zarządu i rady nadzorczej.

  Kętrzyn bez cenzury  

Członkowie Spółdzielni Mieszkaniowej zwrócili się, 10 listopada,  do zarządu Spółdzielni Mieszkaniowej „Pionier” w Kętrzynie o wyjaśnienie spraw, które opisali lustratorzy ze związku rewizyjnego.

W związku z nieprawidłowościami dotyczącymi Kętrzyńskiej Telewizji Kablowej - KTK, ujawnionymi przez lustrację przeprowadzoną przez Związek Rewizyjny Spółdzielni Mieszkaniowych w Warszawie, żądamy udzielenia informacji o funkcjonowaniu KTK.

1. Jaki jest wynik finansowy od początku roku do ostatniego miesiąca rozliczeniowego na prowadzeniu działalności KTK?

2. Kto realizuje programy KTK?

3. Jakie umowy, porozumienia i listy intencyjne zostały zawarte przez spółdzielnię ws KTK?

4. Jakie są plany dotyczące dalszej działalności KTK?

5. Ilu odbiorców ma dostarczany program KTK i nie za płaci za jego dostarczenie?

Protokół lustracji opisujący nieprawidłowości liczy 214 stron. Załączniki to około 150 stron. 

Pytamy w imieniu spółdzielców i żądamy wyjaśnienia, czy niegospodarność opisana w protokole jest przyczyną podwyżek opłat w spółdzielni? Dlaczego prezes Książek podwyższa nam opłaty?

  Kętrzyn bez cenzury  

Pan Krzysztof Głusiec z Osiedla Piastowskiego wystosował, 3 listopada 2017 r. kolejne pismo do władz Spółdzielni Mieszkaniowej „Pionier” w Kętrzynie. 

"Zarząd Spółdzielni Mieszkaniowej „Pionier” w Kętrzynie

Rada Nadzorcza Spółdzielni Mieszkaniowej „Pionier” w Kętrzynie

Żądam wyjaśnienia, dlaczego zarząd i rada nadzorcza podwyższają nam, członkom spółdzielni opłaty eksploatacyjne i fundusz remontowy. W poprzednich latach pan Arkadiusz K. był członkiem rady nadzorczej. Na walnych zebraniach udowadniał byłemu zarządowi, że stawki opłat za eksploatację są w spółdzielni zawyżone o 30% a fundusz remontowy o 15%. Pokazywał wykresy. Mówił że jest prezesem KTBS i u niego stawki są niższe. Dziś po kilkunastu miesiącach pracy w spółdzielni, jako prezes zarządu zapomniał o tym i razem z nowo wybraną radą nadzorczą podwyższył czynsz. Podwyższył fundusz remontowy o 10 groszy za 1 m² i eksploatację o 9 groszy za 1 m². Dla mieszkania 60 m² wynosi to 137 zł rocznie. 

Niedawno wprowadził opłaty na nowe wodomierze radiowe droższe dwa razy od tych, co mamy teraz. Dlatego będziemy płacić dodatkowo 2 zł od wodomierza miesięcznie, czyli 96 zł rocznie. Razem prezesowanie pana K. kosztuje nas dodatkowo 233 zł rocznie.

Jako spółdzielcy ponieśliśmy stratę, bowiem w tym okresie w spółdzielni wystąpiły przejawy marnotrawstwa i niegospodarności i strat. W ubiegłym roku prawie 250 000 zł z powodu kar administracyjnych, zmarnowanej dokumentacji, szkód odszkodowawczych, strat w GZM strat KTK, bezzasadnej wypłaty ekwiwalentu za urlop byłemu prezesowi? Zarząd nie może uporać się z windykacją należności za lokale mieszkalne i użytkowe w kwocie 791.00,00 złotych? To my spółdzielcy zapłaciliśmy za błędy prezesa?

Spółdzielnia ma wolne środki finansowe, dlatego że zawyża opłaty dla mieszkańców? Taką informację na stronie 191 zawiera Protokół Lustracji gdzie podano:

• „w roku 2014 wolne środki to 5.077.418,53 zł,
• w roku 2015 wolne środki to 5.268.023,40 zł,
• w roku 2016 wolne środki to 4.619.244,61 zł.”

Odejmując od średniej kwoty wolnych środków straty zawinione spółdzielnia dysponuje wolnymi środkami w kwocie około 3.600.000 zł.

Są to środki finansowe nadpłacone przez spółdzielców, mimo obowiązującego spółdzielnię obowiązku działalności bez wynikowej. Tak więc nie ma żadnego uzasadnienia uskarżanie się na niedobór środków i robienie nam podwyżki.

W czasie wyborów członkowie rady deklarowali niskie koszty dla spółdzielni. Dzisiaj prezes i członkowie rady bez uzasadnienia podwyższają opłaty."

Czy 233 zł rocznie to dużo? To tylko nowy telewizor 40", który możemy kupić na raty rozłożone na 5 lat. To tylko nowa zmywarka lub pralka, którą spłacimy po 5-6 latach. Aż tyle kosztuje złe zarządzanie prezesa spółdzielni pana Arkadiusza K. ?

  Kętrzyn bez cenzury